W ostatnim poście pisałem o tym jak zachować się w miejscu potrącenia rowerzysty.
Warto jednak pamiętać, że nie zawsze do wypadku musi dojść!
Dlaczego?
Ponieważ sporo (chociaż nie wszystko) zależy od uczestników ruchu.
Uczestnicy ruchu to po prostu my – ludzie korzystający z drogi, pieszo lub środkami lokomocji.
Jak można uniknąć wypadku?
Przede wszystkim stosując się do zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Nie bez przyczyny za przestępstwo spowodowania wypadku drogowego odpowiada jedynie ten , kto „naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała” (art. 177 § 1 Kodeksu karnego).
Zasady bezpieczeństwa to podstawa odpowiedzialnego ruchu drogowego. Poświęcam im regularne wpisy na tym blogu, omawiam je również w swoich publikacjach naukowych, które z kolei wykorzystują organy ścigania, prokuratury i sędziowie interpretując przepisy i decydując kogo uniewinnić a kto powinien zostać skazany – na przykład za potrącenie rowerzysty.
Źródła:
https://www.profinfo.pl/sklep/prawo-o-ruchu-drogowym-komentarz,422650.html
https://www.profinfo.pl/sklep/drogi-publiczne-komentarz,193692.html
Do najważniejszych zasad należą te spisane w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1047), zwanej potocznie „Kodeksem drogowym”. Potrącenie rowerzysty będzie miało niemal zawsze miejsce wskutek naruszenia któregoś z przepisów tej ustawy.
W ramach Kodeksu drogowego warto pamiętać, że najczęściej w procesie karnym (oraz cywilnym o odszkodowanie) przepisy dotyczące szczegółowych obowiązków odnoszone są do zasad ogólnych: zasady ostrożności i szczególnej ostrożności (art. 3 Kodeksu drogowego) oraz zasady ograniczonego zaufania (art. 4 Kodeksu drogowego).
Stosując się zatem do zasad bezpieczeństwa można nieraz przewidzieć zagrożenie i w ten sposób uniknąć potrącenia rowerzysty. Jednakże w razie gdy do wypadku dojdzie warto wnikliwie analizować akta sprawy i obowiązujące przepisy aby doprowadzić do słusznego orzeczenia. Pomoże w tym adwokat – specjalista z zakresu prawa drogowego i odszkodowań.